Weekend zapowiadał się super, dużo dobrego biegania, jedzenia i :).
Było wszystko ok dopóki sieć T-Mobile znowu miała awarie (komuś chyba słabo płacą) i nie zacząłem reinstalacji na starym laptopie z systemem VISTA.
Do instalacja SP2 wszystko szło dobrze, ale po restarcie przestał działać Windows Update – po kliknięciu Wyszukaj aktualizacje program wpadł w pętle. Czekałem 10, 20 30 minut i nic.
Próbowałem usunąć SP2 – nie pomogło, pomogło za to czekanie…. ponad godzinę.
WU działa !!! – tylko czemu to aż tyle trwa na kopie z Core Duo i 4 GB RAM?.